Z powodu pandemii stwierdziłem iż zacznę się udzielać na plurku 🤔 Poniżej przedstawiam dokonania mojego starego, który wczoraj mówił mi „jak będę chciał iść na zakupy to powiedz ze mnie pojebalo” - dzisiaj wrócił z pracy z dwoma siatami.
ogólnie Pyza jest mega kochana, spokojna i tulaśna ale niestety nadal jest znerwicowana. Ale zakochałem się w jej wzroku i tym języku który czasami wystawia bo nie ma przednich siekaczy.